Mieszkanie Ryska

Małe mieszkanie, ale sprawiające wrażenie przestronnego, jasne, ale zarazem przytulne – na pierwszy rzut oka określenia przeciwstawne, przy tym projekcie znalazły swoje spełnienie.

Projekt był o tyle wymagający, że po pierwsze projektowałam dla siebie, a po drugie chciałam na tym niewielkim metrażu – 35 m2 zmieścić dużo funkcji oraz znaleźć jak najwięcej miejsc do przechowywania. I myślę, że te założenia jak najbardziej udało się zrealizować.

Na niewielkiej przestrzeni, udało się zmieścić kuchnię z lodówką w zabudowie, z całkiem sporą ilością szafek do przechowywania. Rolę jadalni pełni mobilny stół, który po wysunięciu jest w stanie pomieścić 8 osób. Znalazł się tu również kącik wypoczynku z wygodną sofą, natomiast telewizor umieszczony za lustrem, jest widoczny dopiero po włączeniu.

Sypialnia z tapicerowanym zagłówkiem stanowi oddzielne pomieszczenie. W sypialni znalazła się ogromna szafa, a dodatkowe miejsce przechowywania udało się wygospodarować w łóżku, które dzięki specjalnej konstrukcji podnoszonej do góry może pomieścić wiele skarbów.

Łazienka z prysznicem i dużą umywalką została wyposażona w szafę, w której została ukryta nie tylko pralka i suszarka do ubrań, ale również miejsce na środki czystość oraz kosze na brudną bieliznę. W przedpokoju, którego na pierwszy rzut oka nie widać znajduje się jeszcze jedna szafa na okrycia wierzchnie.

Mój patent na niewielką przestrzeń mieszkalną? To jasne kolory ścian i mebli oraz dużo luster. Co jednak zrobić, aby takie wnętrze nie było zimne i nudne? Klucz to wprowadzenie dodatków z naturalnego drewna, które ocieplą każdą przestrzeń. W tym wypadku drewniana podłoga, stół oraz blat kuchenny nadają mieszkaniu przytulnego charakteru.